Krystianowy codziennik „Wybór” 08.02.2017
Bóg wybrał człowieka jako istotę stworzoną na swój obraz i podobieństwo. To podobieństwo wyraża się lub ma się wyrazić w podobnej do Bożej postawie wolnego serca. Serce wolne może wybrać co chce, serce zniewolone jest pozbawione wyboru. Dlatego w ogrodzie staje drzewo poznania dobra i zła. „Pan Bóg wziął zatem człowieka i umieścił go w ogrodzie Eden, aby uprawiał go i doglądał. A przy tym Pan Bóg dał człowiekowi taki rozkaz: „Z wszelkiego drzewa tego ogrodu możesz spożywać według upodobania; ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy z niego spożyjesz, niechybnie umrzesz.” Warto również zwrócić uwagę na to, że Bóg traktuje człowieka jako współuczestnika stwarzania rzeczywistości. Jednak człowiek musi podjąć to wezwanie lub odrzucić. Wielkość i dobroć Boga może objawić człowiek, działając z Bogiem w jednym duchu. Jak mówi psalm: „Stwarzasz je, napełniając swym Duchem *
i odnawiasz oblicze ziemi.”
Wierność w wolność oto główny problem , który porusza również Księga Syracha w piętnastym rozdziale:
11 Nie mów: „Pan sprawił, że zgrzeszyłem”,
czego On nienawidzi, tego On nie będzie czynił.
12 Nie mów: „On mnie w błąd wprowadził”,
albowiem On nie potrzebuje grzesznika.
13 Pan nienawidzi wszystkiego, co wstrętne,
i nie pozwala, by ci, którzy się Go boją,
mieli z tym styczność.
14 On na początku stworzył człowieka
i zostawił go własnej mocy rozstrzygania.
15 Jeżeli zechcesz, zachowasz przykazania:
a dochować wierności jest <Jego> upodobaniem.
16 Położył przed tobą ogień i wodę,
co zechcesz, po to wyciągniesz rękę.
17 Przed ludźmi życie i śmierć,
co ci się podoba, to będzie ci dane.
18 Ponieważ wielka jest mądrość Pana,
potężny jest władzą i widzi wszystko.
19 Oczy Jego patrzą na bojących się Go –
On sam poznaje każdy czyn człowieka.
20 Nikomu On nie przykazał być bezbożnym
i nikomu nie zezwolił grzeszyć.”
Wybór polega na tym, aby dotrzymać wierności Słowu Bożemu, jak On sam dotrzymuje dlatego jest sprawiedliwy. Stąd aklamacja:
„Słowo Twoje, Panie, jest prawdą,
uświęć nas w prawdzie.”
To trwanie w prawdzie Słowa Bożego, prowadzi do prawdziwej mądrości, której źródłem jest Bóg. To doskonale widać w drugim roku czytań kiedy królowa Saby przyjeżdża do Króla Salomona i jest zadziwione Jego mądrością i bogactwem. A wiemy, że jest to wynik obietnicy Pan Boga. Ona jest tym tak zadziwione i zauroczona, że mówi: „Szczęśliwe twoje żony, szczęśliwi twoi słudzy. Oni stale znajdują się przed twoim obliczem i wsłuchują się w twoją mądrość. Niech będzie błogosławiony Pan, Bóg twój, za to, że ciebie upodobał sobie, aby cię osadzić na tronie Izraela. Z miłości, jaką żywi Pan względem Izraela, ustanowił ciebie królem dla wykonywania prawa i sprawiedliwości”. Ona rozpoznaje i wie że jest to dar Boży. A jeszcze bardzie podbija to psalm drugiego roku wraz z referentem: „Słowa mądrości głosi sprawiedliwy.” (Sprawiedliwy –ufający i wierny Słowu Bożemu)
„Powierz Panu swą drogę,*
zaufaj Mu, a On sam będzie działał.
On sprawi, że twa sprawiedliwość zabłyśnie jak światło,*
a prawość twoja jak blask południa.
Usta sprawiedliwego głoszą mądrość,*
a język jego mówi to, co słuszne.
Prawo Boże jest w jego sercu *
i nie chwieją się. jego kroki.
Zbawienie sprawiedliwych pochodzi od Pana,*
On ich ucieczką w czasie utrapienia.
Pan ich wspomaga i wyzwala,+
wybawia od występnych i zachowuje,*
On bowiem jest ich ucieczką.”
Jest to tak kluczowe zagadnienie sprawiedliwość w wolności, że Pan Jezus w Ewangelii dnia podnosi to do rangi nieczystości – grzechu. Pan mówi: „Słuchajcie Mnie wszyscy i zrozumiejcie. Nic nie wchodzi z zewnątrz w człowieka, co mogłoby uczynić go nieczystym; lecz co wychodzi z człowieka, to czyni człowieka nieczystym.” … „I mówił dalej: „Co wychodzi z człowieka, to czyni go nieczystym. Z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa, cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota. Całe to zło z wnętrza pochodzi i czyni człowieka nieczystym.” Warto zwrócić uwagę na to, że człowiek jest pozostawiony sam sobie, nie wypełniony Słowem. Gdy człowiek mówi z natchnienia Ducha Świętego, gdy Bóg jest tchnieniem jego ust wtedy wypowiada słowa święte. Jak mówi polskie przysłowie: „Bez Boga ni do proga.” Człowiek powinien zawsze pamiętać, że to Bóg jest źródłem wszelkiego dobra. „Tak samo Boska Jego wszechmoc udzieliła nam tego wszystkiego, co się odnosi do życia i pobożności, przez poznanie Tego, który powołał nas swoją chwałą i doskonałością. 4 Przez nie zostały nam udzielone drogocenne i największe obietnice, abyście się przez nie stali uczestnikami Boskiej natury, gdy już wyrwaliście się z zepsucia [wywołanego] żądzą na świecie. 5 Dlatego też właśnie wkładając całą gorliwość, dodajcie do wiary waszej cnotę, do cnoty poznanie, 6 do poznania powściągliwość, do powściągliwości cierpliwość, do cierpliwości pobożność, 7 do pobożności przyjaźń braterską, do przyjaźni braterskiej zaś miłość. 8 Gdy bowiem będziecie je mieli i to w obfitości, nie uczynią was one bezczynnymi ani bezowocnymi przy poznawaniu Pana naszego Jezusa Chrystusa. 9 Komu bowiem ich brak, jest ślepym – krótkowidzem i zapomniał o oczyszczeniu z dawnych swoich grzechów. 10 Dlatego bardziej jeszcze, bracia, starajcie się umocnić wasze powołanie i wybór! To bowiem czyniąc nie upadniecie nigdy. 11 W ten sposób szeroko będzie wam otworzone wejście do wiecznego królestwa Pana naszego i Zbawcy, Jezusa Chrystusa.” (2P1, 3-11)
Amen.