Krystianowy codziennik „Wezwanie do prawdy i jedności.” 21.11.2016
„Jego i imię Jego Ojca na czołach swoich wypisane.” – Jak bardzo to zdanie przypomina inne z Ewangelii Jana – „Ojcze Święty, zachowaj ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś, aby tak jak My stanowili jedno.” Oba te zdania świadczą o jedności Ojca i Syna, którzy wszystko mają wspólne nawet coś, co by się wydawało tak bardzo odrębnego i własnego jak imię. Na tle tego jakoś inaczej czyta się Ewangelię o wdowim groszu. Szczególnie porusza mnie ten fragment –„…ta zaś z niedostatku swego wrzuciła wszystko, co miała na utrzymanie.” Jak wielka jest ufność tej kobiety?!
Nie wrzuciła jednego pieniążka, ale dwa. Ona wrzuciła całą siebie w ręce Boga. Ona nic nie udaje, myślę, że ona mogłaby spokojnie być wśród tych opieczętowanych sprawiedliwych, którzy „Barankowi towarzyszą, dokądkolwiek idzie. Ci spośród ludzi zostali wykupieni na pierwociny dla Boga i dla Baranka, a w ustach ich kłamstwa nie znaleziono: są nienaganni.” Jest jakiś rodzaj kłamstwa w tym, że nie pokazuje się wszystkiego Bogu, a nawet nie jest się gotowym do tego, aby wszystko Mu zawierzyć. Wyklucza to możliwość spotkania się z Bogiem twarzą w twarz. To wyjaśnia dlaczego tak mało jest opieczętowanych na końcu czasów, którzy mogą stawić się przed Barankiem, bo nic nie mają do ukrycia przed Bogiem. A wszyscy staniemy przed Panem i może to być w każdym czasie. Więc aklamacja wzywa:
„Czuwajcie więc, i bądźcie gotowi,
bo w chwili, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie.”
Psalm naprowadza nas na to jacy powinniśmy być wszyscy – „Oto lud wierny, szukający Boga.”
Do Pana należy ziemia i wszystko, co ją napełnia, *
świat i jego mieszkańcy.
Albowiem On go na morzach osadził *
i utwierdził ponad rzekami.
Kto wstąpi na górę Pana, *
kto stanie w Jego świętym miejscu?
Człowiek rąk nieskalanych i czystego serca, *
który nie skłonił swej duszy ku marnościom.
On otrzyma błogosławieństwo od Pana *
i zapłatę od Boga, swego Zbawcy.
Oto pokolenie tych, którzy Go szukają, *
którzy szukają oblicza Boga Jakuba.
Amen.
Uznanie, że wszystko jest od Pana i wszystko ku niemu się kieruje i wszystko w każdej chwili może być Mu oddane i z Nim dzielone, stanowi o czystości serca. Takie serce nic nie zawłaszcza dla siebie.
http://liturgia.niedziela.pl/?data=2016-11-21