Krystianowy codziennik „46 lat” 04.03.2018
Czytanie z Księgi Wyjścia. Wj. 20, 1-17
W owych dniach mówił Bóg wszystkie te słowa:
„Ja jestem Pan, twój Bóg, którym cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli.
Nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie.
Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią. Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja, Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą. Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i strzegą moich przykazań.
Nie będziesz wzywał imienia Boga twego, Pana, do czczych rzeczy, gdyż Pan nie pozostawi bezkarnie tego, który wzywa Jego imienia do czczych rzeczy.
Pamiętaj o dniu szabatu, aby go uświęcić. Sześć dni będziesz pracować i wykonywać wszystkie twe zajęcia. Dzień zaś siódmy jest szabatem ku czci twego Boga, Pana. Nie możesz przeto w dniu tym wykonywać żadnej pracy ani ty sam, ani syn twój, ani twoja córka, ani twój niewolnik, ani twoja niewolnica, ani twoje bydło, ani cudzoziemiec, który mieszka pośród twych bram. Bo w sześciu dniach uczynił Pan niebo, ziemię, morze oraz wszystko, co jest na nich, w siódmym zaś dniu odpoczął. Dlatego pobłogosławił Pan dzień szabatu i uznał go za święty.
Czcij ojca twego i matkę twoją, abyś długo żył na ziemi, którą twój Bóg, Pan, da tobie.
Nie będziesz zabijał.
Nie będziesz cudzołożył.
Nie będziesz kradł.
Nie będziesz mówił przeciw bliźniemu twemu kłamstwa jako świadek.
Nie będziesz pożądał domu bliźniego twego.
Nie będziesz pożądał żony bliźniego twego ani jego niewolnika, ani jego niewolnicy, ani jego wołu, ani jego osła, ani żadnej rzeczy, która należy do bliźniego twego”.
Oto słowo Boże.
ROK B – PSALM RESPONSORYJNY Ps. 19, 8. 9. 10. 11
Refren: Słowa Twe, Panie, dają życie wieczne.
Prawo Pańskie jest doskonałe i pokrzepia duszę,*
świadectwo Pana niezawodne, uczy prostaczka mądrości.
Jego słuszne nakazy radują serce,*
jaśnieje przykazanie Pana i olśniewa oczy.
R.:
Bojaźń Pana jest szczera i trwa na wieki,*
sądy Pana prawdziwe, a wszystkie razem słuszne.
Cenniejsze nad złoto, nad złoto najczystsze,*
słodsze od miodu płynącego z plastra.
R.:
ROK B – DRUGIE CZYTANIE 1 Kor. 1, 22-25
Czytanie z Pierwszego listu świętego Pawła Apostoła do Koryntian.
Bracia:
Gdy Żydzi żądają, znaków, a Grecy szukają mądrości, my głosimy Chrystusa ukrzyżowanego, który jest zgorszeniem dla Żydów, a głupstwem dla pogan, dla tych zaś, którzy są powołani, tak spośród Żydów, jak i spośród Greków, Chrystusem, mocą i mądrością Bożą. To bowiem, co jest głupstwem u Boga, przewyższa mądrością ludzi, a co jest słabe u Boga, przewyższa mocą ludzi.
Oto słowo Boże.
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ J. 3, 16
Chwała Tobie, Królu wieków
Tak Bóg umiłował świat, że dał swojego Syna Jednorodzonego;
każdy, kto w Niego wierzy, ma życie wieczne.
Chwała Tobie, Królu wieków
ROK B – EWANGELIA J. 2, 13-25
Słowa Ewangelii według świętego Jana.
Zbliżała się pora Paschy żydowskiej i Jezus udał się do Jerozolimy. W świątyni napotkał tych, którzy sprzedawali woły, baranki i gołębie oraz siedzących za stołami bankierów. Wówczas sporządziwszy sobie bicz ze sznurków, powyrzucał wszystkich ze świątyni, także baranki i woły, porozrzucał monety bankierów, a stoły powywracał. Do tych zaś, którzy sprzedawali gołębie, rzekł: „Weźcie to stąd, a nie róbcie z domu Ojca mego targowiska.” Uczniowie Jego przypomnieli sobie, że napisano: „Gorliwość o dom Twój pożera Mnie”.
W odpowiedzi zaś na to Żydzi rzekli do Niego: „Jakim znakiem wykażesz się wobec nas, skoro takie rzeczy czynisz?” Jezus dał im taką odpowiedź: „Zburzcie tę świątynię, a Ja w trzech dniach wzniosę ją na nowo.”
Powiedzieli do Niego Żydzi: „Czterdzieści sześć lat budowano tę świątynię, a Ty ją wzniesiesz w przeciągu trzech dni?” On zaś mówił o świątyni swego ciała. Gdy więc zmartwychwstał, przypomnieli sobie uczniowie Jego, że to powiedział, i uwierzyli Pismu i słowu, które wyrzekł Jezus.
Kiedy zaś przebywał w Jerozolimie w czasie Paschy, w dniu świątecznym, wielu uwierzyło w imię Jego, widząc znaki, które czynił. Jezus natomiast nie zwierzał się im, bo dobrze wszystkich znał i nie potrzebował niczyjego świadectwa o człowieku. Sam bowiem wiedział, co się kryje w człowieku.
Oto słowo Pańskie.
46 LAT
Przykazania dane narodowi wybranemu, kiedy Bóg uwolnił ich z niewoli egipskiej. Kraju w którym wiele bóstw było obrazami zwierząt lub ich mieszanką. Niewoli, niezwykle okrutnej, gdzie dzieci były zabijane, a naród wyniszczany przez ciężką niewolniczą pracę. Przykazania te mówią ludziom, że ich Bóg nie jest taki. Bóg Izraela jest Bogiem, który uwalnia od niewoli. Jest Bogiem jedynym, prawdziwym i nie ma w tym świecie Jego innego odwzorowania poza człowiekiem.
Ten Bóg domaga się szacunku i obcowania z sobą. Pragnie dla człowieka czasu, aby ten mógł się zachwycić Bogiem i dziełem stworzenia. Z wdzięczności obdarowaniem pięknem stworzenia pojawi się radość i wdzięczność dla Boga, która również wyrazi się w pierwszym rzędzie wdzięcznością i czcią do rodziców, przez których powołani do życia wszyscy jesteśmy. Bóg zechciał podzielić się radością dawania życia i jednocześnie udziela rodzicom czci, która jemu samemu jest należna.
Ten zachwyt i wdzięczność i zrozumienie, że Bóg jest miłośnikiem życia prowadzi do prostych decyzji wymienionych w kolejnych przykazaniach. Te przykazania dla człowieka pozostającego w relacji z Bogiem nie są ciężkie. One są oczywistą konsekwencją zachwytem nad stworzeniem, którego koroną jest człowiek będący obrazem Boga niewidzialnego.
Jednak istotą tych przykazań jest życie wieczne, co podpowiada psalm już w refrenie – „Słowa Twe, Panie, dają życie wieczne.” – a warto dokładnie się w czytać w radę, która płynie z całego cytowanego dzisiaj psalmu, bo oddaje on istotę duchową przykazań.
Prawo Pańskie jest doskonałe i pokrzepia duszę,*
świadectwo Pana niezawodne, uczy prostaczka mądrości.
Jego słuszne nakazy radują serce,*
jaśnieje przykazanie Pana i olśniewa oczy.
Bojaźń Pana jest szczera i trwa na wieki,*
sądy Pana prawdziwe, a wszystkie razem słuszne.
Cenniejsze nad złoto, nad złoto najczystsze,*
słodsze od miodu płynącego z plastra.
Kiedy to wiemy pojawia się dziwna scena z Ewangelii. Pan Jezus z premedytacją planując akcję – zaplatanie bicz trochę trwa – robi czystkę w świątyni, choć ci ludzie dokonują obrządku świątynnego i składają ofiary nakazane prawem. Przecież nie widać aby złamali jakieś przykazania w kontekście pierwszego czytania. Więc właściwie czemu? Wydaje się w tym wszystkim ci ludzie dali się owładnąć jakiemuś duchowi religijności całkowicie ignorując, że o oś innego chodzi Bogu. Zapomnieli o relacji z Bogiem Ojcem, Bogiem Wybawicielem i zaczęli obrządki, co prawda nakazane Prawem, lecz całkowicie pozbawione ducha i intencji, która powinna być w sercu człowieka zbliżającego się do Boga. Ten kult zaczął być pogański…, pozbawiony intencji…, pozbawiony czci…, obraz handlu z Bogiem Żywym na wzór tego jaki uprawiają ludzie z bóstwami. To musiało wkurzyć Pana Jezusa Chrystusa nieziemsko, a cała akcja bardzo zaskoczyć pobożnych żydów. Stąd wywiązuje się rozmowa, która jest dal nas znaczącą ponieważ pokazuje w sensie jak symboliczne są zdarzenia opisane w Starym Testamencie. Odbudowa świątyni po zniszczeniu babilońskim trwała czterdzieści sześć lat, myślę, że był to zamysł Boga. Ponieważ człowiek ma czterdzieści sześć chromosomów to można wprost zobaczyć myśl, która towarzyszy Panu. Prawdziwą świątynią Boga jest człowiek, którą odbuduje Bóg.
Jak? To już aklamacja podpowiada:
„Tak Bóg umiłował świat, że dał swojego Syna Jednorodzonego;
każdy, kto w Niego wierzy, ma życie wieczne.”
Pan Jezus więc nie żartuje, gdy mówi: „Zburzcie tę świątynię, a Ja w trzech dniach wzniosę ją na nowo.” Należy pamiętać, co Pan mówi do Samarytanki przy studni: „Wierz Mi, niewiasto, że nadchodzi godzina, kiedy ani na tej górze, ani w Jerozolimie nie będziecie czcili Ojca. Wy czcicie to, czego nie znacie, my czcimy to, co znamy, ponieważ zbawienie bierze początek od Żydów. Nadchodzi jednak godzina, owszem, już jest, kiedy to prawdziwi czciciele będą oddawać cześć Ojcu w Duchu i prawdzie, i takich to czcicieli chce mieć Ojciec. Bóg jest duchem; potrzeba więc, by czciciele Jego oddawali Mu cześć w Duchu i prawdzie”. To dokładnie wyjaśnia co się dzieje w czytaniach roku B, który staja się centrum czytań trzeciej niedzieli postu. Warto zwrócić jeszcze uwagę na zakończenie Ewangelii: „Kiedy zaś przebywał w Jerozolimie w czasie Paschy, w dniu świątecznym, wielu uwierzyło w imię Jego, widząc znaki, które czynił. Jezus natomiast nie zwierzał się im, bo dobrze wszystkich znał i nie potrzebował niczyjego świadectwa o człowieku. Sam bowiem wiedział, co się kryje w człowieku.”
Widać z jaką mocą przyszedł Pan w Jezusie i jak „Wielka jest tajemnica pobożności, Bóg objawił się w ciele”. 1Tm 3:16 …
Amen.