Krystianowy codziennik „Powinność sługi” 08.11.2016
Zalecenia Pawła wydają się dobrą radą moralną i takie faktycznie są. Wskazania dotyczą wszystkich stanów i są dostosowane do wieku. I wszystko byłoby fajnie, gdyby nie Ewangelia. Człowiek mógłby to potraktować i tak zresztą często czynimy: „ Wskazania wskazaniami, a życie swoje.” Tak nie jest, bo w Ewangelii Pan to podbija i mówi: „Tak mówcie i wy, gdy uczynicie wszystko, co wam polecono: Słudzy nieużyteczni jesteśmy; wykonaliśmy to, co powinniśmy wykonać.” Więc jeśli, Apostoł poucza przełożonego Kościoła – Biskupa Tymoteusza, czego ma nas nauczać…, to w świetle Ewangelii my mamy to wykonać i tyle. …w postawie sługi nie oczekującego nagrody za wypełnienie powinności.
Można by na tym poprzestać , lecz Pan Bóg łaskawy i miłosierny i objaśnia dlaczego tak…
„Ukazała się bowiem łaska Boga, która niesie zbawienie wszystkim ludziom i poucza nas, abyśmy wyrzekłszy się bezbożności i żądz światowych rozumnie i sprawiedliwie, i pobożnie żyli na tym świecie, oczekując błogosławionej nadziei i objawienia się chwały wielkiego Boga i Zbawiciela naszego, Jezusa Chrystusa, który wydał samego siebie za nas, aby odkupić nas od wszelkiej nieprawości i oczyścić sobie lud wybrany na własność, gorliwy w spełnianiu dobrych uczynków.”
Dodatkowo istotna jest aklamacja:
„Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moja naukę,
a Ojciec mój umiłuje go i do niego przyjdziemy.”
Zestawienie tych dwóch tekstów i wskazania z Ewangelii pokazuje, że to Bóg jest źródłem pouczenia i dokonuje się ono, jak i zbawienie przez Jezusa Chrystusa, który nas najpierw umiłował i dał swoje życie za nas, abyśmy mogli żyć. Nie ma tu warunku, jak żyć. Po prostu możemy żyć. Człowiek, któremu darowano życie, a był winien śmierci (por. Rz 6,23), powinien chociaż wykazać się odrobiną wdzięczności i żyć lepiej, czyli według wskazań tego, który mu życie uratował. Powinien, nie musi. Jeśli jednak zmienia swoje życie, według wskazań Zbawcy, to okazuje w ten sposób wdzięczność. Ta wdzięczność może mieć wymiar interesowny, oczekujący pochwały i taki człowiek odbierze swoją nagrodę i zostanie pochwalony, jednak właśnie stracił skarb w niebie. Człowiek pokorny, który wie, że nagrodą samą w sobie jest życie, które zostało mu darowane w zamian za czyjeś życie nie szuka już pochwał, a raczej wstydzi się, że tak słabo odpłaca się Dawcy życia i ciągle zastanawia się czy nie mógłby lepiej żyć. Jeśli dodatkowo uświadomi sobie, że odpłaca się Ojcu Tego, Który oddał życie za niego i ma stanąć twarzą przed tym Ojcem, to … jak można w ogóle myśleć o jakiejkolwiek zasłudze, za dobre sprawowanie. Dobre życie to jest powinność, a gotowość do służby Temu Ojcu już sama w sobie nagrodą. W dawnych czasach taka wymiana życie za życie dawane darmo oznaczało, automatycznie przybrane synostwo uratowanego, który starał się być najlepszym możliwym synem służącym takiemu ojcu i dodatku bezwzględnie wypełniającym ostatnią wolę konającego.
Aklamacja podnosi to jednak do niebywałego szczęśliwego końca – Ojciec i Zmartwychwstały Syn, przychodzą do tego, który oddał się w taką służbę. „Szczęśliwi owi słudzy, których pan zastanie czuwających, gdy nadejdzie. Zaprawdę, powiadam wam: Przepasze się i każe im zasiąść do stołu, a obchodząc będzie im usługiwał. Czy o drugiej, czy o trzeciej straży przyjdzie, szczęśliwi oni, gdy ich tak zastanie.” Łk 12, 37-38 Obraz jest taki – Ojciec raduje się, że ma swoje dzieci przy stole Jezusa i mnie, razem w jedności z radością dba oto, aby wszystko było najlepsze. A że jest Wszechmocny …
Pytanie, czy tak żyję „oczekując błogosławionej nadziei i objawienia się chwały wielkiego Boga i Zbawiciela naszego, Jezusa Chrystusa”
„Zbawienie prawych pochodzi od Pana.”
Miej ufność w Panu i czyń to co dobre, *
a będziesz mieszkał na ziemi i żył bezpiecznie.
Raduj się w Panu, *
a On spełni pragnienia twego serca.
Pan zna dni postępujących nienagannie, *
a ich dziedzictwo trwać będzie na wieki.
Pan umacnia kroki człowieka, *
a w jego drodze ma upodobanie.
Odstąp od złego, czyń dobrze, *
abyś mógł przetrwać na wieki.
Sprawiedliwi posiądą ziemię *
i będą ją zamieszkiwać na wieki.
Amen.
http://liturgia.niedziela.pl/?data=2016-11-08