Krystianowy codziennik Cel 22.10.2016
„I On ustanowił jednych apostołami, innych prorokami, innych ewangelistami, innych pasterzami i nauczycielami dla przysposobienia świętych do wykonywania posługi, celem budowania Ciała Chrystusowego, aż dojdziemy wszyscy razem do jedności wiary i pełnego poznania Syna Bożego, do człowieka doskonałego, do miary wielkości według Pełni Chrystusa.”
Jak różne powołania, a jednocześnie jedność wiary. Dojście do pełni poznania Chrystusa, a jednocześnie łaska dane według miary Chrystusa i w dodatku w taki sposób wszyscy zachowują jedność w różnorodności powołań – „Z Niego całe Ciało, zespalane i utrzymywane w łączności dzięki całej więzi umacniającej każdego z członków stosownie do jego miary.” Jak to możliwe?
Dzięki Duchowi, który prowadzi wierzących. Tylko On wyznacza miejsca i obdarowania. – „Albowiem wszyscy ci, których prowadzi Duch Boży, są synami Bożymi.” Syn zaś według miary Chrystusa czyni tylko to, co się Ojcu podoba, lecz jednocześnie Ojciec daje Synowi wszystko, o co prosi.
To wszystko owocuje radością i pokojem. Pełna wymiana darów w miłości następuje między ciałem Chrystusa i Ojcem w imię Jezusa. To musi się jakość wyrazić w życiu prawdziwie wierzącego i nieść chęć do działania i życia i dzielenia obdarowaniem.
„Nie chcę śmierci grzesznika,
lecz pragnę, aby się nawrócił i miał życie.”
I nagle kontrast miedzy pierwszym czytaniem i aklamacją wraz z Ewangelią.
Dlaczego?
Śmierć jest też rzeczywistością, która dotyka ludzi. Przychodzi ona nagle…, niespodziewanie. Jakby skończyło się błogosławieństwo. Uczynki ludzkie są martwe i bezowocne… Wszystko zmierza do śmierci. Wszystko …?
Oto przychodzi ogrodnik i jeszcze raz próbuje dać wszystko, aby pojawił się owoc… Chrystus przychodzi i jeszcze raz wstawia się za nami. Chce dać życie. Chce napełnić wszystko i wszystkich pełnią swoich darów i wszelkiego przeciwnika związać, abyśmy wyszli „ z radością na spotkanie Pana.” Bo wszystko uczynił nowym, bo wlał życie tam gdzie była tylko wegetacja i dał radość i wesele.
Wszyscy poznali dobroć Pana i cieszą się na spotkanie ze swoim Wybawcą. To spotkanie to cel życia. Spotkanie wszystkich, którzy radują się w Panu.
Ucieszyłem się, gdy mi powiedziano: *
«Pójdziemy do domu Pana».
Już stoją nasze stopy *
w twoich bramach, Jeruzalem.
Idźmy z radością na spotkanie Pana.
Do niego wstępują pokolenia Pańskie, *
aby zgodnie z prawem Izraela wielbić imię Pana.
Tam ustawiono trony sędziowskie, *
trony domu Dawida.
Amen.